Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 27 kwietnia 2024 11:25
Reklama

Alarmujący apel ratownika medycznego

Do dramatycznego zdarzenia doszło w sobotni wieczór. Na tzw. "Starej Trójce" na odcinku Renice - Gorzów. Doszło tam do śmiertelnego wypadku.
Alarmujący apel ratownika medycznego

Źródło: Facebook / OSP Santocko

Zdarzenie miało miejsce w sobotę 23 marca po godzinie 1:00 w nocy. Kierujący samochodem osobowym marki Opel z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas i zderzył się czołowo z pojazdem ciężarowym. Kierowca osobówki zginął na miejscu, droga przez kilka godzin była zablokowana. Tworzyły się straszne korki. Kierowcy, którzy tego dnia wybrali się do Szczecina, musieli uzbroić się w cierpliwość lub wygrać alternatywne trasy, które były w tym wypadku jak droga przez mękę. Jazda miejscowościami takimi, jak Ściechów i Ściechówek to był koszmar. Niewiele brakowało, a doszłoby do kolejnego wypadku. Przypominamy, że nadal zablokowana jest S3 przez rolników. Blokada drogi ma potrwać do 14 kwietnia. Na problem blokady drogi zwrócił uwagę jeden z ratowników medycznych.

Myślę, że zdarzenie powinno dać do myślenia tym którzy tak uporczywie wierzą, że blokada s3 jest dla dobra ogółu. Jest to 5 zdarzenie na tej trasie od momentu rozpoczęcia protestu na drodze Myślibórz - Gorzów tym razem śmiertelne- o tylu mi wiadomo, tyle na tę chwilę pamiętam, na każdym z nich byłem. Nie stwierdzam jednoznaczne, że rolnicy bezpośrednio są winni, ale z całą odpowiedzialnością za te słowa mogę powiedzieć, że blokowanie jednej z najbardziej uczęszczanych dróg na Pomorzu zachodnim wiąże się z drastycznym spadkiem bezpieczeństwa jej użytkowników: wzmożony ruch, zły stan techniczny dróg objazdowych oraz kilku kilometrowe korki, bądź zwolnienia w ruchu, nie tylko uprzykrzają życie zwykłym ludziom, ale doprowadzają do niebezpiecznych sytuacji na drodze, które mogą skończyć się tragicznie i kończą – czytamy na mediach społecznościowych.

Zobacz też: 

Ratownik w drugiej części swojego wpisu zwrócił także uwagę na inną ważną kwestię. Zaapelował do rolników.

Może już wystarczy ? Może czas zmienić taktykę ? Może czas zrozumieć, że nie tędy droga ? Co jeszcze musi się wydarzyć, żeby w końcu zrozumieć, że ten protest zaczyna przynosić więcej szkód jak pożytku. Poparcie społeczne spada, a wasze metody są nieskuteczne na drogach, jest niebezpiecznie i końca problemów nie widać. Mam głęboką nadzieję, że w ferworze tej walki i zaciętości wykażecie się odrobiną rozsądku i po ludzku przemyślicie swoje działania wyciągnięcie wnioski tak, żeby wasze postulaty trafiały do celu, a nie 1000 km przed nim. Pisze to nie tylko jako pracownik służb ratunkowych, ale przede wszystkim jako zwykły człowiek, który ma dość tego, co się w ostatnich dniach dzieje. Chcecie walczyć ? Walczcie, ale nie kosztem bogu ducha winnych osób, bo na razie jedynymi ^ofiarami^ są zwykli ludzie, którzy kompletnie nie mają nic wspólnego z tym, z czym walczycie. Nie chcecie słuchać policjantów, nie chcecie słuchać ratowników, niejednokrotnie widziałem opinie strażaków, to posłuchajcie sąsiadów znajomych rodzinę, bo to im najbardziej robicie pod górę, to oni mają najwięcej problemów, przez wasze nieprzemyślane ruchy – zaapelował mężczyzna.

Zobacz też: 

W kwestii blokady drogi S3 i wypadku, do jakiego doszło w sobotę, wypowiedziała się także jedna z mieszkanek Gorzowa, która w tym czasie musiała jechać do Szczecina.

To był horror. Nie mówię o samym staniu w korku. Rozumiem, że wydarzyła się tragedii i służby pracowały na miejscu zdarzenia, jednak to, co działo się w tym czasie na drodze to koszmar. Samochody ciężarowe pchały się na wąskie drogi między Ściechowem a Ściechówkiem. Niewiele brakowało, a ciężarówka zepchnęłaby nas do rowu. Pomijam stan tamtejszych dróg. Zgadzam się z apelem, jaki wystosował ratownik medyczny – mówi nam jedna z mieszkanek Gorzowa. 

Dziękujemy, że jesteś z nami! 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Nierolnik 07.04.2024 21:17
Wystawili na s 3 niepotrzebny sprzęt udają protest łachmany . Dookoła w kierunku Pyrzyc robota w polu wrze a podobno są na blokadzie ciągle im mało. Już organizuje się lokalna społecznośc by ich przegonić . Niech płaca normalne składki jak fryzjer czy osiedlowy sklepikarz sami sobie strzelili w kolano swoją pazernością. Wolny rynek mogę kupować nawet z Ukrainy jak pasuje mi cena

Jandzban 01.04.2024 07:31
Rolnicy blokujący S3 mają tych ludzi na sumieniu. Mogą się wybierać i żyć z tym, ale takie są fakty.

Mieszkaniec 31.03.2024 22:37
Rolnicy niestety nie liczą się z ludźmi i z ich potrzebami. Wystawili sprzęt, którego nie potrzebują, kukły w odblaskach i udają protest siedząc w domu i składając wnioski o kolejne dotacje. Jest to przykre dla społeczności lokalnej i uciążliwe, nie wiem jak można popierać protest w takiej formie. To nie jest protest! To jest udawanie ofiary, egoizm i skazywanie ludzi na stanie w korkach i niebezpieczne sytuacje na drodze.

observer 29.03.2024 10:21
Ja z kolei nie rozumiem, dlaczego nikt ze służb nie reaguje odpowiednio. Jak to jest ,że ktoś może sobie zablokować publiczną i do tego kluczową jeszcze drogę- kiedy chce, jak chce i ile chce, i nikt mu w tym nic nie przeszkadza ani nie wyciąga odpowiednich konsekwencji prawnych, gdzie my w ogóle żyjemy!?!?

Kurier 25.03.2024 17:28
Czemu wszyscy wieszają na rolnikach psy ??? Jestem kurierem i codziennie dojeżdżam stara 3 i powiem szczerze że większość kierowców nie umie jeździć po takich drogach. Wyprzedzają się na trzeciego itp. Jeżdżą bezmyślnie i bez oleju w głowie. I taka prawda i nie ma co obwiniać rolników.

Beata 25.03.2024 13:27
Zgadzam się. Dość tego! Poza tym w tzw. miejscu protestu nie ma nikogo. Pozostawione traktory z kulkami w środku. A sami rolnicy w tym czasie w domkach sobie siedzą i śmieją się nam w twarz!

Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama