Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 17 maja 2024 14:41
Reklama

Są już pierwsze czereśnie w sklepach i na straganach. Cena zwala jednak z nóg

Polacy przecierają oczy ze zdumienia. Powodem jest cena czereśni, które pojawiły się w sprzedaży. Za kilogram trzeba zapłacić grubo ponad 100 złotych.
Są już pierwsze czereśnie w sklepach i na straganach. Cena zwala jednak z nóg

Źródło: canva

Mówimy o owocach reklamowanych przez sprzedawców jako polskie. Już są na targach i w sklepach, ale mało kogo na nie stać. Za kilogram trzeba zapłacić 100-120 złotych, a niekiedy nawet więcej. Nie ma chyba teraz gorętszego tematu owocowego jak cena czereśni.

Polacy są zaskoczeni i przerażeni. Obawiają się, że przy takich cenach w tym roku nie skosztują czereśni. Niektórzy prognozują nawet, że trzeba je będzie kupować na sztuki.

🔴 Mieszkańcy muszą uzbroić się w cierpliwość!

Spadające ceny

Nie ma się jednak czego bać. To pierwsze czereśnie i dlatego są drogie. Jak zaczną owocować drzewa w sadach i rynek zostanie zalany czereśniami, to ceny spadną. Przypomnijmy sytuację sprzed roku. Na początku maja 2022 kilogram kosztował 260 złotych, a pod koniec miesiąca już 26. 

Tak samo dzieje się teraz z truskawkami. Pierwsze, dosłownie kilka dni temu, kosztowały ponad 30 zł za kilogram. Obecnie cena na Rynku Hurtowym w Elizówce to minimalnie 18 zł, a maksymalnie 27,50 zł.

Na pewno polskie?

W przypadku czereśni jest jeszcze pytanie o pochodzenie owoców. Czy na pewno są polskie? We wspomnianej Elizówce w ogóle nie notuje się na razie cen tych owoców.

Prof. Elżbieta Rozpara z Instytutu Ogrodnictwa – Państwowego Instytutu Badawczego tłumaczy, że nie ma szans, aby te owoce pochodziły z krajowej uprawy gruntowej. Takie owoce będzie można zbierać dopiero za około 2 tygodnie. 

– Jest jednak możliwe, że ktoś uprawia czereśnie w szklarni lub w ogrzewanym tunelu foliowym – powiedziała ekspertka serwisowi gazeta.pl.

Dziękujemy, że jesteś z nami!

Kasia Przybylska i Wiktoria Wiśniewska trenują akrobatykę powietrzną! Zdarza się, że wykonują ewolucje na szarfach zawieszone 5 m nad ziemią. Ich zapał i odwaga robią wrażenie. Dziewczyny są laureatkami wielu konkursów krajowych, a teraz zbierają kasę na wyjazd na Mistrzostwa Europy w Akrobatyce Powietrznej w Bolonii. Czternastolatki dadzą pokaz umiejętności 26. maja, po godz. 16.00. w galerii handlowej Feeria.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama