Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 14:39
Reklama

Trudny początek sezonu gorzowskich trzecioligowców

W sobotę, 6 sierpnia swoje rozgrywki zainaugurowała trzecia liga. Gorzowskie drużyny mierzyły się z trudnymi rywalami i musiały uznać ich wyższość. Stilon jako beniaminek zgodnie z tradycją swój pierwszy mecz po awansie rozgrywał przed własną publicznością.
Trudny początek sezonu gorzowskich trzecioligowców
Karol Gliwiński, trener Stilonu końcówkę meczu musiał oglądać z trybun

Źródło: FB Stilon Gorzów

To miało być piękne rozpoczęcie sezonu, który po dwóch latach wrócił na trzecioligowe boiska. Pogoda dopisała, ale ważniejsze że na trybunach pojawili się kibice w dawno nie notowanej liczbie.

Stilonowcy od początku prowadzili ciekawą grę, nie ustępując rywalom pola. W środku ataku operował sprowadzony do Gorzowa w tym roku Emil Drozdowicz. To była już zupełnie inna gra niż ta, którą oglądaliśmy ligę niżej. Większe zaangażowanie, walka niemal na całej długości boiska, pressing już na połowie rywala. To wszystko powoduje, że trzeba wykazać się większą uważnością. A tej zabrakło w 27 minucie.

Świetnie dysponowany tego dnia gorzowski bramkarz Gabriel Łodej faulował w polu karnym zawodnika gości Michała Biskupa. Do rzutu karnego podszedł poszkodowany. Szczęśliwie dla Stilonu po uderzeniu piłka minęła bramkę. To był wyraźny znak ostrzegawczy. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowo.

Nie brakowało też kontrowersynych decyzji sędziego i okazji Stilonowców na zdobycie brami. Te pierwsze wywołały gorące emocji zarówno na boisku jak i na ławce trenerskiej. W efekcie czego trener Stilonu, Karol Gliwiński dwukrotnie zobaczył żółtą kartkę i końcówkę meczu oglądał z trybun.

Do decydującego trafienia doszło w 77 minucie. Nie popisała się obrona Stilonu i Mateusz Urbański zdobył bramkę dla Gwarka. Jak się później okazało, był to jedyny gol zdobyty w tym pojedynku. Na rozpoczęcie sezonu Stilon przegrał 0:1 i musiał pogodzić się z goryczą porażki.. Jednak nastroje w obozie Stilonowców nie były złe.

Płacimy frycowe, ale szukając pozytywów, z gry zespołu jestem zadowolony. Trafialiśmy w słupek czy poprzeczkę, piłka nie chciała wpaść do siatki gości. Rywali wybronił też ich bramkarz Mateusz Rosół. U nas Gabriel Łodej również spisywał się świetnie, przeciwnicy nie wykorzystali rzutu karnego. W końcu jednak pokazali większe cwaniactwo i niestety zabrali nam wszystkie punkty. Na pewno nas to nie złamie i naszej pierwszej zdobyczy będziemy szukać już w następnej kolejce -– skomentował na gorąco gorzowski szkoleniowiec w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Pozytywne nastroje panowały również na klubowej stronie w mediach społecznościowych:

Fajnie było w końcu poczuć prawdziwą piłkę, sporo ludzi na trybunach, to było to czego oczekiwali kibice. Piłkarsko dobre widowisko, wszyscy zostawili zdrowie na boisku. Klasowy zespół poznaje się po tym jak podnosi się po porażce. Robimy swoje – napisał p. Karol. Podobną opinię prezentował inny kibic gorzowskiej drużyny p. Sylwester, który napisał:  

Mecz pokazał że nie będziemy chłopcami do bicia wola walki zaangażowanie mega będą się jeszcze nas bać w tej lidze głowa do góry Gwarek był zawsze wysoko w tabeli i to my dominowaliśmy to co powinno wpaść to 3:0 niestety piłka jest nieprzewidywalna i 0:1 złość kartki itd będzie mega z tą drużyną brawo trenerze i działacze

Agencja Inwestycyjna Stilon Gorzów – Gwarek Tarnowskie Góry 0:1 (0:0)
Bramka: Urbański (77.).
STILON: Łodej – Kaniewski, Trepczyński, Sadowski, Łaźniowski (78. Przybylski) – Wiśniewski, Świerczyński, Maliszewski (75. Bogdanow) – Kopeć (75. Nowak), Drozdowicz, Kaczor (62. Kurlapski).

Swój mecz rozgrywali także piłkarze Warty Gorzów, którzy na wyjeździe ulegli 3:0 Polonii Bytom. A za tydzień w drugiej kolejce rozgrywek 3 ligi Warta Gorzów na stadionie przy ul. Olimpijskiej zmierzy się z Miedź II Legnica (12 sierpnia, g. 17.00) Z kolei Stilon dzień później (13 sierpnia, g. 12.00) w wyjeździe będzie rywalizował z Chrobry II Głogów.

Wyniki 1. kolejki
Agencja Inwestycyjna Stilon Gorzów – Gwarek Tarnowskie Góry 0:1, Polonia Bytom – ASTROENERGY Warta Gorzów 4:0, Raków II Częstochowa – MKS Kluczbork 2:1, Ślęza Wrocław – Górnik II Zabrze 2:1, Stal Brzeg – Chrobry II Głogów 1:0, Lechia Zielona Góra – Rekord Bielsko-Biała 3:2, Miedź II Legnica – LKS Goczałkowice-Zdrój 2:2, Odra Wodzisław Śląski – Pniówek 74 Pawłowice 3:3, Polonia Nysa – Carina Gubin 4:1.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama